Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2018

Nie trzeba być doskonałą, żeby być nadzwyczajną

Rozpoczął się 2018 rok. Pierwszy tydzień to moment kiedy jeszcze działa efekt świeżości - pełni entuzjazmu wkraczamy w Nowy Rok z nadzieją, że będzie on jeśli nie najlepszy w naszym życiu, to na pewno o wiele lepszy niż poprzedni. Planujemy wiele zmian i nowych zadań dla siebie. Wszystko w imię pogoni za doskonałością. A może można prościej? Jakie są Wasze postanowienia? Będę codziennie ćwiczyć? Przebiegnę maraton? Przestanę się kłócić z rodzeństwem? Schudnę 10 kg? Nauczę się włoskiego? Ile z tych zadań przepisałaś z zeszłorocznej listy? Bardzo cenię chęć rozwoju, osobiście nie wyobrażam sobie życia bez nauki. Jednak czasami zawieszamy sobie poprzeczkę tak wysoko, że na starcie jesteśmy przegrane. Chcemy stać się idealne i to w zaledwie 365 dni. I może nawet, niektórym uda się to osiągnąć, pytanie tylko czy będzie to przyjemny rok i czy na mecie poczują się spełnione. Niestety NIE. Bo istotą nie jest sam sukces, ale droga, która do niego prowadzi.  Dlatego