Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2018

Świat mentorów oszalał, wizualizacja nie działa ;)

Ostatnio wokół wizualizacji zrobiło się głośno. Jej wielcy propagatorzy - czyli grupy mentorów, coachów i motywatorów, którzy za Brianem Tracy i autorami Sekretu podawali wizualizację za najskuteczniejszy sposób na odniesienie życiowego sukcesu, nagle zaczęli się wycofywać z jej stosowania, mówiąc, że to jednak nie działa. Czy wizualizacja nagle przestała działać? Nie. Po prostu przez tyle lat była stosowana w nieprawidłowy sposób. W sporcie wizualizacja jest wykorzystywana z powodzeniem od wielu lat. Niestety świat "motywatorów" poszedł na łatwiznę i stąd brak zadowalających rezultatów. Prawdziwa wizualizacja używana przez sportowców przynosi wymierne efekty i jest to udokumentowane naukowo. Dowody na skuteczność wizualizacji Pierwszy z brzegu eksperyment australijskiego psychologa Alana Richardsona. Podczas zgrupowania podzielił swoich studentów, Richardson wybrał 3 grupy. Przeprowadził testy celności rzutów do kosza, aby poznać stan wyjściowy.

Miracle Morning

Wstać bladym świtem w świetnym humorze i zrobić coś dla siebie...  Brzmi to abstrakcyjnie? Przeczytaj ten post do końca i spróbuj. To metoda, która zmieniła życie wielu ludzi. Dzięki Miracle Morning wiele osób uporządkowało swoje życie, stali się bardziej wydajni i co najważniejsze mają wreszcie czas na swoje przyjemności, a budzik wcale nie jest ich największym wrogiem. "The saddest thing in the world is to wake up one day and realize that  you could been, done and had so much more."  - Robin Sharma Ile spraw przekładasz na jutro? Co ostatnio obiecałeś sobie zacząć od poniedziałku? Zawsze jest jutro, następny tydzień, kolejny miesiąc i czas leci.  Jak spędzasz poranki? W pośpiechu nerwowo krzątasz się po domu, wyklinając otaczający Cię chaos? Obiecujesz sobie, że jutro wstaniesz wcześniej i rozpoczniesz dzień w atmosferze błogiego spokoju? Miracle Morning (Fenomen poranka) to książka, w której Hal Elrod opisał swoją metodę na zwiększenie efektywności.

Mecz wygrywa się w szatni - recenzja

"Mecz wygrywa się w szatni. 7 przykazań lidera" to kolejna książka, która ma świetne zastosowanie zarówno w sporcie jak i w biznesie. Autorzy podpowiadają jak każdy lider może stworzyć efektywny zespół i osiągnąć z nim sukces. Ta książka wydawnictwa MTBiznes   to zapis sportowych doświadczeń Mike’a Smitha – trenera drużyny NFL  i Jona Gordona – wybitnego konsultanta wielu drużyn sportowych, ukazujący sposoby, dzięki którym liderzy każdej instytucji, firmy czy drużyny sportowej mogą zmotywować swój zespół.  Autorzy krok po kroku omawiają tajniki budowania efektywnego teamu, prezentując konkretne strategie działania oraz praktyczne narzędzia, dzięki którym liderzy mogą stworzyć doskonałą kulturę organizacyjną, inspirować swoją postawą, wzmacniać relacje, usprawniać pracę zespołową i ostatecznie osiągać zamierzone wyniki. Jon Gordon i Mike Smith wymieniają i opisują na konkretnych przykładach siedem przykazań każdego lidera, niezależnie czy będzie to trener druży

Czy medytacja może uratować życie?

Od 23.06.2018 r świat żył informacją o uwięzionej w jaskini, grupie piłkarzy. Uratowani po 14 dniach nastoletni chłopcy są w dobrej kondycji psychicznej i schudli tylko po 2 kg. Jak to możliwe? Wpływ miała na to postawa trenera - nie wyświęconego mnicha, który medytował ze swoimi podopiecznymi i praktykował ćwiczenia oddechowe.                       Jak to fizycznie możliwe, że medytacja i techniki oddechowe pomogły trenerowi ocalić swoich zawodników? Jeśli zaczynamy żyć uważniej i całą swoją uwagę poświęcamy danej czynności to więcej z niej czerpiemy. Dlatego na pewno piłkarze uwięzieni w jaskini uważnie spożywali prowiant, który mieli przygotowany na wycieczkę. Spróbujcie wziąć orzech lub rodzynkę i zjeść ją nie szybciej niż w 3 minuty. Najpierw się jej przyjrzyjcie, powąchajcie. Poczujcie smak, który rozchodzi się w budzi wraz z pierwszym kęsem. Robię to ćwiczenie z moimi zawodnikami, żeby pokazać im jak działa Uważność. Wszyscy przyznają, że nagle intensywniej odczuwaj

W zgodzie z samą sobą

Wakacje, piękna pogoda i trochę więcej luzu. Pora na trochę więcej luzu wobec samej siebie. Wykorzystaj te sprzyjające warunki przyrody i zadbaj o siebie. Spraw, że na co dzień będziesz czuć się lepiej sama ze sobą. Nie tylko podczas urlopu. Pewnie masz na koncie wiele sukcesów. Ukończyłaś wybrany kierunek studiów, dostałaś pracę, spełniłaś kilka innych marzeń. Być może wierzysz w siebie, bo przecież sporo osiągnąłeś, wiele zadań zrealizowałaś. A jednak przychodzi taki moment, kiedy odczuwasz jakąś pustkę, brakuje ci głębszego poczucia spełnienia. Zwłaszcza w stresujących sytuacjach, kiedy gromadzi się dużo pracy i większe wyzwania możesz mieć poczucie, że coś Cię uwiera, że nie do  końca dobrze się ze sobą czujesz. A może, że nie lubisz samej siebie. Może być tak, że wszystko co robiłaś do tej pory robiłaś po to, aby coś komuś udowodnić. Może robiłaś je po to,  żeby przekonać samą siebie, że jesteś coś warta. Najprawdopodobniej to nie zadziałało.  Najwyższa pora po

Czego biznes może się nauczyć z psychologii sportu?

Świat sportu i biznesu są sobie o wiele bliższe niż na pierwszy rzut oka mogłoby się zdawać. Nie mam na myśli dużych pieniędzy, które wiążą się ze sportem zawodowym. Aktywność fizyczna to nie tylko wytrzymałość, szybkość czy siła. Sport to również odporność na stres, systematyczność, współpraca w grupie i wychodzenie poza comfort zone.  Co jeszcze łączy sport i biznes? Orientacja na zadanie Zarówno w sporcie jak i biznesie wyznacza się cele. Cele długoterminowe dzielimy na mniejsze, krótsze etapy - do Mistrzostw prowadzą najpierw kolejne zaliczone eliminacje, maraton dzielimy na kolejne odcinki. W biznesie - roczny poziom zysków dzielimy na kwartały, plany miesięczne; określony poziom udziału w rynku też realizuje się krok po kroku. Orientacje motywacyjne wyróżniono dwie - orientację na ego i orientację na zadanie. Orientację na ego można opisać jako "chcę być lepszy od innych", "patrzcie i podziwiajcie". Natomiast orientacja na zadanie to chęć rozwo

Kobiety wiedzą, co robią

W miniony weekend w Filharmonii Bałtyckiej odbyła się konferencja "Kobiety wiedzą, co robią" - forum wymiany doświadczeń dla kobiet. Spotkanie zorganizowane przez magazyn Wysokie Obcasy i Gazetę Wyborczą. Od razu uprzedzę to nie było spotkanie rodem z Seksmisji z cyklu „Samiec Twój wróg”, bo takie męskie komentarze też słyszałam. Absolutnie wszystkie prelegentki i uczestniczki są zdania, że uwielbiamy mężczyzn i nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Celem spotkania nie było wskazywanie, czy kobiety są lepsze od mężczyzn czy odwrotnie. W ogóle nie chodzi o rywalizacje, czy taktyki zaistnienia w "męskim świecie". Świat jest jeden, tak samo męski, jak i kobiecy. Jesteśmy tak samo dobrzy i możemy się świetnie uzupełniać we wszystkich działaniach. - Tak, mężczyzna może być mistrzem w prasowaniu koszul ;) Ale od początku, konferencję rozpoczęła się od panelu "Siła kobiet - skąd ją brać". Prelegentkami tej pierwszej części były Jolanta Kwaśniewska,

Złote Zasady recenzja

„(…) Mogłeś sięgnąć po tę książkę z wielu powodów. Może tak jak kiedyś ja, marzysz o spróbowaniu swoich sił na igrzyskach. Może chcesz być najlepszym kardiochirurgiem na świecie. A może potrzebujesz pomocy w objęciu posady dyrektorskiej, chcesz zostać pianistą koncertowym albo po prostu najlepszym rodzicem pod słońcem. Nie wiem, jaki masz cel, ale wiem jedno: sięgnąłeś po właściwą lekturę. Bo jeśli masz marzenia i chęć doskonalenia się, to metoda Boba Bowmana ci w tym pomoże. Zaufaj mi.” fragment przedmowy Michaela Phelpsa Mimo, że książkę napisał trener kadry pływackiej, trener Michaela Phelpsa - Bob Bowman to nie jest to książka jedynie dla osób związanych ze sportem. Każdy znajdzie tu sporo inspiracji i solidną porcję motywacji. Bob Bowman wraz z Charlsem Butlerem opisują 10 zasad, które pomagają wyznaczyć ambitne cele i krok po kroku je realizować, pomimo napotykanych trudności. ZASADA 1 Mistrz roztacza ambitną wizję ZASADA 2 Przyjmij postawę "

Naturalna pielęgnacja

Zwłaszcza na wiosnę większość z nas podkręca tryb dbania o swoje ciało - zdrowa dieta, ćwiczenia i oczywiście najprzyjemniejsza część pielęgnacji, czyli kosmetyki. Dziś będzie o tych ostatnich. Na wstępie zaznaczę, że to nie jest post sponsorowany - nie współpracuję z firmą Arbonne. Z ich kosmetykami zapoznała mnie koleżanka.  Wiola, tak jak ja jest zwolenniczką zdrowego trybu życia i stawia na naturalne produkty. Pewnego popołudnia, na poprawę humoru zafundowałyśmy sobie domowe SPA i pogaduchy ;) Co najważniejsze dla mnie te kosmetyki biorą z natury to co najlepsze. Nie są testowane na zwierzętach, nie zawierają SLS, SLES, sztucznych barwników ani glutenu, na który mam alergię. Dla mnie największym hitem jest seria Rescue & Renew. Zawierają wyciąg z kurkumy, imbiru, mniszka lekarskiego, a także olejki ze skórki pomarańczy, grejpfruta, kwiatów lawendy i liści rozmarynu. Peeling pachnie tak cudnie, że najchętniej bym go jadła łyżeczką ;) Świetnie pobudza skórę i

Rozpocznij wiosnę pełna energii

W kwietniu świat budzi się do życia. My powoli regenerujemy się po zimie. Należy zrobić wiosenne porządki i z przytupem ruszyć na spotkanie marzeń. Tylko skąd wziąć na to siłę? Wszyscy zachwycają się nadchodzącą wiosną, a Ty nie możesz otrząsnąć się z zimowego letargu? Jesteś wyczerpana z powodu niedoboru słońca, przywykłaś do ciepłego domowego zacisza? Wiosenne wyzwania i przygotowania do lata mogą ekscytować, a z drugiej przerażać. Poniżej znajdziesz kilka praktycznych wskazówek skąd wziąć inspiracje i siły do działania.  1. Energia z zewnątrz Najłatwiej będzie zacząć od otoczenia. Powoli żegnaj szaro-bure swetry, dołóż do garderoby coś kolorowego. Żółty pasek, zielona torebka i już wizerunek staje się bardziej wiosenny. Uprzątnij swoje otoczenie i postaw na wiosenne dekoracje, jakieś pastelowe akcenty i kwiaty. Dużo kwiatów. Mogą to być cięte tulipany, albo kwiaty doniczkowe, jak wolisz. Polecam też umyć okna, od razu dotrze do mieszkania więcej światła. Dodaw