Przejdź do głównej zawartości

Dermena lash





Dzisiaj post kosmetyczny - chciałabym Wam polecić dwa produkty firmy Dermena lash, które mam przyjemność testować. Uważam, że zwłaszcza na wiosnę dobrze dodatkowo zadbać o cały swój organizm i wzmocnić po zimie, żeby ze zdwojoną siłą rozkwitł na wiosnę ;) Tyczy się to także włosów, paznokci czy rzęs.



Odżywka dermena® lash
· hamuje wypadanie rzęs i brwi
· wzmacnia i regeneruje rzęsy i brwi

Odżywka do rzęs i brwi dermena® lash to innowacyjny, preparat, przeznaczony dla osób posiadających słabe, zniszczone i nadmiernie wypadające rzęsy i brwi. Zawarte w preparacie składniki odżywcze i pielęgnujące poprawiają kondycję włosa i przywracają mu zdrowy wygląd. Kreatyna regeneruje i odżywia rzęsy/brwi, zwiększając ich sprężystość i elastyczność. Co ważne odżywka dermena® lash polecana jest także osobom o oczach wrażliwych i noszącym soczewki kontaktowe. Lekka, żelowa konsystencja powoduje szybkie wchłanianie preparatu. Odżywka nie skleja i nie obciąża rzęs/brwi. Aplikator w postaci pędzelka umożliwia precyzyjne nałożenie preparatu na brzeg powieki u nasady rzęs, co zapewnia dotarcie substancji czynnej do mieszków włosowych i wpływa na skuteczność preparatu.




Mascara dermena® lash 

· wzmacnia, wydłuża i pogrubia rzęsy
· wspomaga wzrost rzęs

Dzięki specjalnie opracowanej formule, zapewnia odpowiedni makijaż, pielęgnuje rzęsy i jednocześnie wspomaga proces ich wzrostu. Opatentowana substancja czynna pochodzenia witaminowego hamuje wypadanie rzęs, poprawiając odżywienie mieszka włosowego. Mascara wzmacnia, wydłuża i zagęszcza rzęsy. Dodatek składników odżywczych i pielęgnujących pochodzenia roślinnego poprawia kondycję rzęs i przywraca im zdrowy wygląd, nadaje naturalny połysk i utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia. Proteiny z ryżu to bogate źródło aminokwasów, regenerujące i wygładzające rzęsy oraz chroniące je przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Mascara dermena® lash  oprócz uelastyczniania i odżywiania, podkreśla spojrzenie. Dzięki łagodnym składnikom nie powoduje podrażnień i może być stosowana przez kobiety o oczach wrażliwych oraz noszące soczewki kontaktowe.


Ja serdecznie polecam oba produkty, czekam na Wasze opinie i przepisy jak Wy dbacie o siebie i swój wygląd na wiosnę.

Komentarze

  1. ja na wiosnę częściej peelinguję ciało, by skóra odżyła po zimie ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. Wonderful products, thanks for the news!

    My latest post: Tartan breeze
    Follow me on
    THE SHOPPING GIRLS
    INSTAGRAM
    BLOGLOVIN'

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też testuję:) Odpukać, żeby nie zapeszyć ale zestaw sprawdza się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też używam odżywki do rzęs ale z innej firmy. Zawsze warto zadbać o rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie potrzebuję odżywek do rzęs ;3
    http://kosme-teria.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Miracle Morning

Wstać bladym świtem w świetnym humorze i zrobić coś dla siebie...  Brzmi to abstrakcyjnie? Przeczytaj ten post do końca i spróbuj. To metoda, która zmieniła życie wielu ludzi. Dzięki Miracle Morning wiele osób uporządkowało swoje życie, stali się bardziej wydajni i co najważniejsze mają wreszcie czas na swoje przyjemności, a budzik wcale nie jest ich największym wrogiem. "The saddest thing in the world is to wake up one day and realize that  you could been, done and had so much more."  - Robin Sharma Ile spraw przekładasz na jutro? Co ostatnio obiecałeś sobie zacząć od poniedziałku? Zawsze jest jutro, następny tydzień, kolejny miesiąc i czas leci.  Jak spędzasz poranki? W pośpiechu nerwowo krzątasz się po domu, wyklinając otaczający Cię chaos? Obiecujesz sobie, że jutro wstaniesz wcześniej i rozpoczniesz dzień w atmosferze błogiego spokoju? Miracle Morning (Fenomen poranka) to książka, w której Hal Elrod opisał swoją metodę na zwiększenie efek...

Confrontage

Tytuł tego postu, a także zdjęcia powstały pod wpływem inspirującej wizyty w Muzem Sztuki Współczesnje w Krakowie i wystawie prac Jiri Kolar. Obszerniejsza relacja z tej i innych ekspozycji MOCAKu już niebawem. The title of this post, as well as photos were taken under the influence of an inspiring visit to the Museum of Contemporary Art in Crakow and Jiri Kolar's exhibition. Extensive post about this and other exposures in MOCAK soon. Jacket Mohito Blouse Mango Jeans Orsay Shoes DeeZee Bag H&M Glasses Exte

Let's dance

Pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć kolejnych stylizacji, a wręcz przeciwnie raczej chce się zaszyć pod kocem z kubiem herbaty z sokiem malinowym i wyjść dopiero w kwietniu ;) Dlatego dzisiaj nie zaprezentuje nowej stylizacji, a zdjęcia autorstwa Majki. Sesja ta miała miejsce już jakiś czas temu, ale bardzo lubię te zdjęcia i chciałam Wam je zaprezentować. Tym bardziej, że taniec to jedno z moich postanowień noworocznych, a dokładniej - aktywny powrót do tańca ;) The weather is not conducive to taking pictures,  on the contrary it rather, makes me lying  under a blanket with cup of tea with raspberry syrup and stay there until April;) That is why today I do not present new outfit but photos made by Majka. This session took place some time ago, but I really like these pictures, and I wanted to present them to you. The more that dancing is one of my New Year's resolutions, and more - the active return to the dance;)