Przejdź do głównej zawartości

Koktajlowy zawrót głowy



Świat zwariował na punkcie koktajli czy smoothies - powstają kolejne książki z przepisami, a punkty ze świeżymi sokami i koktajlami powstają grzyby po deszczu. Ten szał jest uzasadniony, bo zielone koktajle to coś więcej niż świeżo wyciskany sok z pomarańczy albo grejpfrutów. To samo zdrowie! Od tradycyjnych owocowych koktajli różnią się tym, że w 60 proc. składają się z owoców, a w pozostałych 40 proc. – z warzyw.

Nie polecam koktajli jako sposobu na dietę, ale świetnie jako jej uzupełnienie. Ulubione owoce możesz dowolnie łączyć ze wszystkimi zielonymi warzywami i ziołami: z selerem naciowym, sałatą, ze szpinakiem, z liśćmi buraków, natką pietruszki, kolendrą, bazylią czy miętą. Dzięki temu zawierają mnóstwo mikroelementów, które wzmacniają odporność organizmu, są ogromnym źródłem błonnika i chlorofilu, który usuwa z organizmu toksyny i wolne rodniki. Żeby koktajl był bardziej odżywczy i sycący, możesz do niego dodać kilka łyżek naturalnego jogurtu lub garść otrębów.

Kolejny atut koktajli to detox! Odpowiednio skomponowane napoje, stymulują naturalny metabolizm, pozwalają ciału na oczyszczenie się. Jest wiele dostępnych koktajli i soków i są one łatwe do przygotowania w domu. Napoje te oczyszczają i zapobiegają odkładaniu się w organizmie toksyn spowalniających metabolizm, do tego dostarczają niezbędnych witamin i minerałów, polifenoli, pomagają zapobiegać i zwalczać istniejące infekcje bakteryjne oraz spełniają szereg innych funkcji w naszym organizmie. Dobrze oczyszczają układ trawienny – wątrobę, nerki, jelito grube. Poza tym są bogatym źródłem aminokwasów, są łatwostrawne i zawierają roślinne enzymy usprawniające pracę żołądka i jelit.

Oto kilka pomysłów na soki i koktajle.

Smoothie na wodzie kokosowej

Przepis:

szklanka wody kokosowej

1 kiwi

1 banan

garść posiekanych liści jarmużu

1-2 łyżki nasion chia

Wszystkie składniki zmiksuj ze sobą w blenderze.

Wierzch możesz oprószyć płatkami kokosa.



Odżywcze koktajle można przygotowywać również na bazie herbat i ziół? W tym celu doskonale sprawdzi się zaparzona (a następnie wystudzona) mięta lub zielona herbata


Przepis:

szklanka wystudzonej, zaparzonej mięty

garść szpinaku/natki pietruszki

sok z połowy limonki

szczypta cynamonu

szczypta pieprzu cayenne

Wszystkie składniki zmiksuj w blenderze.




Inny, podobno odmładzający koktajl zrobicie z:

świeżego soku wyciśniętego z 2 pomarańczy

małej natki pietruszki

soku z 1/2 cytryny

łyżeczki zmielonego siemienia lnianego

łyżeczki miodu

Komentarze

  1. Żeby mieć jeszcze kogoś kto będzie je dla mnie wymyślił i robił hi hi

    OdpowiedzUsuń
  2. Żeby mieć jeszcze kogoś kto będzie je dla mnie wymyślił i robił hi hi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A później jeszcze to wszsytko mył i sprzątał ;) hehe

      Usuń
  3. Mam tę książkę - uwielbiam przepisy z niej :)

    Pozdrawiam Zocha
    http://www.zocha-fashion.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jarmuz rządzi jeśli chodzi o koktajle polecam też gotowe mieszanki z popularnego dyskonu

    OdpowiedzUsuń
  5. Jarmuz rządzi jeśli chodzi o koktajle polecam też gotowe mieszanki z popularnego dyskonu

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Świat mentorów oszalał, wizualizacja nie działa ;)

Ostatnio wokół wizualizacji zrobiło się głośno. Jej wielcy propagatorzy - czyli grupy mentorów, coachów i motywatorów, którzy za Brianem Tracy i autorami Sekretu podawali wizualizację za najskuteczniejszy sposób na odniesienie życiowego sukcesu, nagle zaczęli się wycofywać z jej stosowania, mówiąc, że to jednak nie działa. Czy wizualizacja nagle przestała działać? Nie. Po prostu przez tyle lat była stosowana w nieprawidłowy sposób. W sporcie wizualizacja jest wykorzystywana z powodzeniem od wielu lat. Niestety świat "motywatorów" poszedł na łatwiznę i stąd brak zadowalających rezultatów. Prawdziwa wizualizacja używana przez sportowców przynosi wymierne efekty i jest to udokumentowane naukowo. Dowody na skuteczność wizualizacji Pierwszy z brzegu eksperyment australijskiego psychologa Alana Richardsona. Podczas zgrupowania podzielił swoich studentów, Richardson wybrał 3 grupy. Przeprowadził testy celności rzutów do kosza, aby poznać stan wyjściowy.

Crumplage

Dziś obiecane zdjęcia i kilka słów z MOCAKu, czyli Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Wystawa Jiríego Kolára, która nas przyciągnęła, to pierwsza w Polsce tak duża monograficzna prezentacja prac jednego z najwybitniejszych czeskich artystów. Tworzył między innymi surrealistyczne kolaże, często wykonywane nowatorskimi technikami. Jego prace plastyczne w swojej złożonej strukturze odzwierciedlają różnorodność zainteresowań artysty. Obok twórczości wizualnej Kolár zajmował się również literaturą. Nam szczególnie przypadł do gustu kolaż Damy z Łasiczką, a także kilka muzycznych akcentów.  Na dziedzińcu, w podcieniach Muzeum znajduje się instalacja multimedialna amerykańskiej artystki Anity Glesta. Trzonem tej instalacji są wywiady z mieszkańcami Guerniki.

Let's dance

Pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć kolejnych stylizacji, a wręcz przeciwnie raczej chce się zaszyć pod kocem z kubiem herbaty z sokiem malinowym i wyjść dopiero w kwietniu ;) Dlatego dzisiaj nie zaprezentuje nowej stylizacji, a zdjęcia autorstwa Majki. Sesja ta miała miejsce już jakiś czas temu, ale bardzo lubię te zdjęcia i chciałam Wam je zaprezentować. Tym bardziej, że taniec to jedno z moich postanowień noworocznych, a dokładniej - aktywny powrót do tańca ;) The weather is not conducive to taking pictures,  on the contrary it rather, makes me lying  under a blanket with cup of tea with raspberry syrup and stay there until April;) That is why today I do not present new outfit but photos made by Majka. This session took place some time ago, but I really like these pictures, and I wanted to present them to you. The more that dancing is one of my New Year's resolutions, and more - the active return to the dance;)