Przejdź do głównej zawartości

Pokochaj siebie

Walentynki. Święto miłości.  Każdy w głębi serca marzy o tym, żeby być kochanym, kochaną i żeby kochać samemu.Jeśli nie kochasz siebie, nie możesz ofiarować miłości, ponieważ nie masz jej w sobie. Tylko wyobrażasz sobie jak powinno wyglądać to uczucie. Nauczono nas, że źle jest myśleć o sobie, że należy zwrócić się ku innym i spróbować zapomnieć o sobie, na tyle, na ile to możliwe. Większość z nas szuka partnera, który przejąłby opiekę nad nami, skoro sami nie jesteśmy w stanie tego zrobić.
Wpadamy w wir błędnych przekonań, że aby zasłużyć na miłość muszę być idealna. Wiele z nas kocha bardziej swoje i cudze wyobrażenia o tym, jakie „powinnyśmy” być niż to jakie naprawdę jesteśmy. Staramy się „wyrabiać” i wpasowywać w wymyślony ideał. Na tym świecie jest miejsce dla Ciebie dokładnie takiej, jaka jesteś.

Jeżeli każdego dnia będziesz traktować siebie z miłością, jak wartościową kobietę, jak kogoś kto zasługuje na szacunek, to automatycznie będzie rosła Twoja pewność siebie i poczucie własnej wartości. Miłość do siebie daje nam niesamowitą moc. Jeżeli będziesz się czuła dobrze z samą sobą, jeżeli będziesz czuła, że masz oparcie w sobie, to poradzisz sobie z każdą trudnością. 

Jak odpuścić staranie się, by być idealnym i pokochać siebie prawdziwą?

 W rezultacie, nawet jeśli osiągamy zewnętrzne sukcesy, brakuje nam prawdziwego poczucia własnej wartości,

Poświęć sobie trochę uwagi 

Większość z nas została nauczona tego, aby dawać większą uwagę temu co czują, myślą i oczekują od nas inni, niż sobie samym, swoim własnym uczuciom i potrzebom. W efekcie, kiedy zaczynamy skupiać się na sobie pojawia się poczucie winy i wyrzuty sumienia. Przyjemności dla dziecka -oczywiście, wolny czas dla męża - naturalnie, a Ty i Twoje potrzeby. Każdy członek rodziny, każdy człowiek ma prawo do swojej przestrzeni. Masz prawo o siebie dbać, podobnie jak każdy człowiek. Warto także uświadomić sobie, że nie żyjemy po to, aby spełniać oczekiwania innych i zasługiwać na ich akceptację, tylko żeby żyć prawdą swojego serca, w zgodzie ze sobą. Dlatego spróbuj zaplanować czasu dla siebie. Danie sobie uwagi to pierwszy krok do tego, aby naprawdę siebie pokochać.  Ponieważ, kiedy to zrobisz, lepiej poznasz prawdziwą siebie.

Powiedz STOP wewnętrznemu krytykowi!

My sami potrafimy być najsurowszymi własnymi krytykami. „Jestem do niczego”, „jestem głupi”, „nie zasługuje na pochwały”, „to moja wina” itp. tak często powtarzamy sobie w głowie. Taki stosunek do samego siebie nie ma nic wspólnego z miłością do siebie. Ciągłe samooskarżanie się, obwinianie, wyolbrzymianie błędów, przynosi ból i powoduje niskie poczucie wartości.  Ucisz swojego krytyka wskazując mu co Ci się udało. Każdego dnia zrób podsumowanie swoich małych sukcesów. Pamiętaj czasem to, że w ogóle wstało się z łóżka to już ogromny sukces.

Poznaj prawdziwą siebie

Środowisko w jakim dorastałyśmy, przekonania naszych bliskich o tym jakie jest życie, wzorce wyniesione z domu, telewizji zaczęły nakładać na nasze prawdziwe „ja” kolejne warstwy, aż powstał z nich nowy twór – obraz tego jakie mamy być – nasze „ja idealne”, który zaczęłyśmy uznawać za własną osobowość, za prawdziwą siebie. W rezultacie żyjemy jakby w dwóch równoległych światach: świecie wyobrażeń jakie mamy być i rzeczywistym świecie – czyli tego, jakie naprawdę jesteśmy, a właściwie żyjemy w rozdarciu pomiędzy tymi dwoma światami. To rozszczepienie między Tobą rzeczywistą, a obrazem Ciebie „idealnej”, czyli tym jaka myślisz, że powinnaś być, to jest właśnie pole, na którym pojawiają się oceny i to zazwyczaj raniące i bolesne.
Kiedy żyjesz połączona ze sobą, w kontakcie ze swoimi prawdziwymi pragnieniami, potrzebami a nie w wyobrażeniach jaka masz być, co czuć i czego potrzebować, stajesz się pełna życia. A to oznacza zmienność i różnorodność. Bo czasami możesz być smutna, a czasami wesoła. Czasami mieć ochotę pracować dużo, a niekiedy wcale. Czasami możesz być pogodna, a niekiedy poirytowana. 

Daj sobie trochę luzu

Pokochać siebie to znaczy przebaczać sobie błędy i  je naprawiać. Nie możemy oczekiwać od siebie perfekcji. Nie możemy odbierać sobie prawa do odpoczynku, kiedy jesteśmy skrajnie wyczerpani. Kiedy zdarzy ci się coś „zawalić” i dostrzeżesz to zbyt późno zdobądź się na przebaczenie sobie samemu - inaczej będziesz tkwić w żalu i obwiniać się za coś, na co możesz nie mieć już wpływu, a to z kolei będzie skutecznie cię blokowało przed zaakceptowaniem swoich niedoskonałości.

Dbaj o swoje ciało

Psycholog Sharon Martin zwraca uwagę na to, że większość ludzi skupia się wyłącznie na swoich fizycznych ograniczeniach, zamiast być wdzięcznym za to, co nasze ciało potrafi. Dbanie o swoją fizyczność oznacza także zwracanie  uwagi na to, jak się odżywiamy, czy się wysypiamy, ile ruchu dziennie sobie zapewniamy.  

Doceniaj swoje sukcesy

Jeden z najbardziej powszechnych problemów, z którymi się stykam w mojej pracy zawodowej to brak pewności siebie i niskie poczucie własnej wartości. Zaskakujące jest, jak wiele osób mających z tym trudności nie wie jak o siebie zadbać. Są to najczęściej osoby, które traktują się surowo, mają wobec siebie wygórowane oczekiwania i nigdy im nie przyjdzie do głowy, aby siebie za coś nagrodzić. Cały czas koncentrujemy się tylko na kolejnych celach, ile nam jeszcze brakuje, żeby odnieść sukces. Ciągle dążymy za czymś spektakularnym i czekamy na efekt WOW. Tymczasem fajerwerki są tylko raz na jakiś czas. Nasze życie składa się z małych radości. Zacznij doceniać to co robisz dobrze. Najlepiej co wieczór podsumuj sobie co Ci się tego dnia udało.


Dlaczego to takie ważne? Ponieważ gdy dbasz o siebie, sam sobie pokazujesz, że zasługujesz na swoją miłość niezależnie od czynników zewnętrznych. Pokazujesz sobie, że jesteś w porządku taki, jaki jesteś. To podstawa dobrej relacji z samym sobą.

I nie musisz się bać, że sprawianie sobie przyjemności Cię rozleniwi czy oddali od realizowania założonych planów. Stanie się coś dokładnie przeciwnego. Dobra relacja z samym sobą jest fundamentem zdrowego poczucia własnej wartości i naturalnej, wewnętrznej motywacji - a to kluczowe czynniki w osiąganiu jakichkolwiek celów.




Oto kilka wskazówek co dobrego możesz zrobić dla siebie z okazji Walentynek i zacząć to robić częściej:

1. Zaplanuj ulubiony sposób na odpoczynek i wpisz to jako zadanie do kalendarza.
2. Wyjdź na krótki spacer w dowolnej chwili Twojego dnia.
3. Włącz ulubioną muzykę i poczytaj ulubioną książkę.
4. Mów do siebie z miłością, tak jak byś mówił do najlepszego przyjaciela.
5. Przygotuj sobie najlepszą herbatę jaką masz w najpiękniejszej nawet odświętnej filiżance i wypij ją, nie robiąc w tym czasie nic innego.
6. Włącz ulubioną muzykę tak głośno, jak tylko możesz i tańcz (w dowolny, spontaniczny sposób)..
7. Uśmiechnij się do siebie.
8. Zapisz się na masaż.
9. Idź na basen i do sauny.
10. Wybierz się do pracy inną drogą i patrz na nowe miejsca tak, jak turysta.
13. Przygotuj sobie długą kąpiel z muzyką, bąbelkami i świeczkami.
14. Wybierz się na długi spacer, nie biorąc ze sobą żadnej elektroniki. Spaceruj bardzo powoli i ciesz się dźwiękami i zapachami natury.
15. Zrób sobie domowe spa wybierając najprzyjemniejsze rzeczy, które możesz zrobić dla swojego ciała.
16. Dobrze się wyśpij. Naukowcy potwierdzają, że odpowiednia ilość snu jest zdrowa dla naszego mózgu. Nie warto oszczędzać czasu na śnie.
17. Zapisuj na małych karteczkach komplementy dla siebie. Zbieraj je w jednym miejscu i raz w tygodniu przeglądaj wszystkie.
18. Zrób sobie porządny detoks dla ciała. Jedz przez cały dzień tylko owoce i warzywa, pij duże ilości wody.
19. Oglądaj komedie, kabarety, ulubione seriale - dbaj o to, aby często się śmiać.

Komentarze

  1. I am regular visitor, how are you everybody? This post posted at this website is really good.

    OdpowiedzUsuń
  2. Unquestionably believe that that you said. Your favorite justification appeared to
    be on the web the easiest factor to take note of. I say to you,
    I definitely get irked even as other people consider worries that they just don't recognize about.

    You managed to hit the nail upon the highest and also outlined out the whole thing without
    having side effect , other folks can take a signal.
    Will likely be back to get more. Thank you!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego są tutaj angielskie komentarze. Przecież osoby które nie znają angielskiego nic nie zrozumieją.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Świat mentorów oszalał, wizualizacja nie działa ;)

Ostatnio wokół wizualizacji zrobiło się głośno. Jej wielcy propagatorzy - czyli grupy mentorów, coachów i motywatorów, którzy za Brianem Tracy i autorami Sekretu podawali wizualizację za najskuteczniejszy sposób na odniesienie życiowego sukcesu, nagle zaczęli się wycofywać z jej stosowania, mówiąc, że to jednak nie działa. Czy wizualizacja nagle przestała działać? Nie. Po prostu przez tyle lat była stosowana w nieprawidłowy sposób. W sporcie wizualizacja jest wykorzystywana z powodzeniem od wielu lat. Niestety świat "motywatorów" poszedł na łatwiznę i stąd brak zadowalających rezultatów. Prawdziwa wizualizacja używana przez sportowców przynosi wymierne efekty i jest to udokumentowane naukowo. Dowody na skuteczność wizualizacji Pierwszy z brzegu eksperyment australijskiego psychologa Alana Richardsona. Podczas zgrupowania podzielił swoich studentów, Richardson wybrał 3 grupy. Przeprowadził testy celności rzutów do kosza, aby poznać stan wyjściowy.

Crumplage

Dziś obiecane zdjęcia i kilka słów z MOCAKu, czyli Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Wystawa Jiríego Kolára, która nas przyciągnęła, to pierwsza w Polsce tak duża monograficzna prezentacja prac jednego z najwybitniejszych czeskich artystów. Tworzył między innymi surrealistyczne kolaże, często wykonywane nowatorskimi technikami. Jego prace plastyczne w swojej złożonej strukturze odzwierciedlają różnorodność zainteresowań artysty. Obok twórczości wizualnej Kolár zajmował się również literaturą. Nam szczególnie przypadł do gustu kolaż Damy z Łasiczką, a także kilka muzycznych akcentów.  Na dziedzińcu, w podcieniach Muzeum znajduje się instalacja multimedialna amerykańskiej artystki Anity Glesta. Trzonem tej instalacji są wywiady z mieszkańcami Guerniki.

Let's dance

Pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć kolejnych stylizacji, a wręcz przeciwnie raczej chce się zaszyć pod kocem z kubiem herbaty z sokiem malinowym i wyjść dopiero w kwietniu ;) Dlatego dzisiaj nie zaprezentuje nowej stylizacji, a zdjęcia autorstwa Majki. Sesja ta miała miejsce już jakiś czas temu, ale bardzo lubię te zdjęcia i chciałam Wam je zaprezentować. Tym bardziej, że taniec to jedno z moich postanowień noworocznych, a dokładniej - aktywny powrót do tańca ;) The weather is not conducive to taking pictures,  on the contrary it rather, makes me lying  under a blanket with cup of tea with raspberry syrup and stay there until April;) That is why today I do not present new outfit but photos made by Majka. This session took place some time ago, but I really like these pictures, and I wanted to present them to you. The more that dancing is one of my New Year's resolutions, and more - the active return to the dance;)